Piątek, 22 lutego 2019
Szwecja jest krajem najbezpieczniejszych dróg – ma najniższą liczbę wypadków drogowych. Jak to się robi?
W ciągu ostatniego roku na szwedzkich drogach straciło życie prawie 450 osób. Na 100 tys. ludności na szwedzkich drogach ginie statystycznie 5,5 osoby, podczas gdy na przykład w Anglii, Norwegii i Holandii wskaźnik ten zbliża się do 6, a we Francji przekracza 10. W Polsce, która zamyka ranking, ryzyko utraty życia na drogach publicznych jest trzykrotnie wyższe! Mimo tych wskaźników, prasa szwedzka pełna jest krytycznych opinii o bezpieczeństwie drogowym i domaga się radykalniejszej poprawy. Okazuje się bowiem, że realizacja narodowego planu określonego w uchwale parlamentu: obniżenia w 2007 r. liczby śmiertelnych ofiar wypadków do 270, może się nie udać.
Szwedzki parlament uznał pod koniec lat 90., że liczba wypadków powinna być w przyszłości sprowadzona do zera, jeśli wszyscy użytkownicy dróg będą przestrzegać obowiązujących przepisów i kierować się zdrowym rozsądkiem. Wprowadzany od kilku lat program Wizja Zero (POLITYKA 12/2000) zakłada zmianę przepisów ruchu drogowego sprzyjającą bezpiecznemu jeżdżeniu i chodzeniu, przystosowanie sieci drogowej do rosnącego ruchu i wymuszenie na ...
Chcesz czytać dalej ten tekst?
Chcesz mieć nieograniczony dostęp do wszystkich płatnych artykułów na Polityka.pl i innych korzyści?
katastrofy drogowe, Szwecja, drogi, bezpieczeństwo, dane, alkohol